Ostatnia wizyta: Teraz jest 28 mar 2024, o 12:42


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 4 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: dziwne zachowania win.
PostNapisane: 30 kwi 2013, o 22:26 
Pierwsze kroki
Pierwsze kroki

Dołączył(a): 14 mar 2013, o 20:27
Posty: 1
Witam wszystkich, mam problem ze swoimi nastawami problem duży niestety.
1. Wino nastawione z ciemnych winogron... stało razem z owocami 6 tyg według przepisu dziadka bez dodatku drożdży (wiem ogromny błąd)+ cukier. po pierwszym odciągu usunięciu owoców wszystko trafiło do balona po raz kolejny, i niestety ostatnio chciałem zobaczyć jak smakuje, mały odciąg i moje rozczarowanie, wino pachnie "plastikiem" i to takim bardzo bardzo chińskim a w smaku dramat dramat przez duże D!! smak podchodzi jak by była guma, taki trampkowy smak :(

2. Kolejny nastaw z jasnych winogron rodem z tesco wszystko było ok lecz ostatnio zobaczyłem że na winie (mały gąsior 5 litrów) pojawiają się krążki z piana i nie pokoi mnie to ;/

3. nastaw z ryżu dodane drożdże itp i wino było dobre w smaku i mocne, lecz zostało w gąsiorze i na powierzchni pojawił sie dziwne niby kożuch niespełna milimetra taki zmętniały itp , i widzę że od spodu unoszą się malutkie pęcherzyki, a wino już stało...


Góra
Offline Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: dziwne zachowania win.
PostNapisane: 1 maja 2013, o 00:21 
Moderator
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lis 2009, o 19:39
Posty: 449
Lokalizacja: Śródmieście-Wschód
Witaj, problemy rzeczywiście spore.
Pierwsze pytanie jakie mi się nasuwa - czy balony stoją w jednym pomieszczeniu, blisko siebie?

1. Taki jest urok "wina dziadka". Pokochaj albo zmień swoje metody. A już na poważnie - wygląda na zakażenie, raczej nadaje się do wylania.
2. i 3. albo zostały również zakażone (jeśli moje pierwsze pytanie jest zasadne, to pewnie tak) albo w związku z wiosną i wyższą temperaturą drożdże wznowiły pracę przerwaną przez zimowe chłody.

Sprawdź jak pachną i smakują 2. i 3. Jeśli bardzo źle, to wylej. Szkoda zachodu. Poszukaj na forum i stronie głównej (klik na biały napis www.klubwiniarzy.pl w prawym górnym rogu) sprawdzone przepisy i zastosuj się do nich. Zaczyna się sezon na wina kwiatowe, za moment truskawki, rabarbar, albo evergreeny jak hibiskus lub żyto - jest w czym wybierać, grunt, żeby to robić dobrze. Jeśli z 2. i 3. wszystko w porządku tylko sobie radośnie fermentują to niech dokończą, zasiarkuj je, zlej pod korek itd.

_________________
Blog Wino domowe 2.0, czyli nowoczesna i profesjonalna produkcja alkoholu w domu

Ludzie sukcesu bardziej dbają o "przyjemne wyniki", podczas gdy nieudacznicy o "przyjemne metody". B. Tracy

Pozdrawiam
Filip


Góra
Offline Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: dziwne zachowania win.
PostNapisane: 1 maja 2013, o 12:25 
Coś już napisał
Coś już napisał

Dołączył(a): 16 kwi 2013, o 22:08
Posty: 51
Lokalizacja: Łódź
Witam wszystkich. Skoro taki temat, to się podepnę. Popełniłem po lekturach wino ryżowe, (głównie dla wprawki przed owocami). Wszystko przebiegło z grubsza książkowo. Ale mam takie małe pytanie. Po pierwszym obciągu (ryż, rodzynki out, 0-1Blg), wino trafiło do balona i ładnie klarowało i delikatnie "pukało" 1-2min, później jeszcze wolniej. Przy drugim obciągu z nad padających drożdży (prawie klarowne) "zasiarkowałem" i do balona na dalsze klarowanie. I tu moje pytanie, mimo że wino niby pracowało nie przerobiło tego resztkowego cukru 0-1 Blg. Jak to możliwe ? to czym "bulkało" ? W smaku nadal 0-1 Blg. Cała reszta oki, winko zapowiada się na całkiem przyzwoite jak na pierwszy raz i moje proste podniebienie.

_________________
http://latawce.phorum.pl/


Góra
Offline Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: dziwne zachowania win.
PostNapisane: 1 maja 2013, o 19:19 
Administrator
Administrator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 paź 2009, o 16:30
Posty: 559
Lokalizacja: Łódź
@sztender
Wino trochę bulka ale spadek poziomu cukru jest niewielki. Często się tak dziej pod koniec fermentacji. Wino jest lekko nagazowane i pracuje raczej symbolicznie. Po zlaniu znad osadów drożdżowych zazwyczaj fermentacja bardzo zwalnia bądź zupełnie ustaje.
Osobną sprawą jest uzyskany poziom alkoholu. Być może drożdże pracują na granicy swoich możliwości. Zależy jakiego szczepu użyłeś, w jaki sposób dawkowałeś pożywki i jakie one były.
@error86
ja również wątpię aby wino z winogron w/g dziadka dało się jakoś cudownie uratować. Na przyszłość zawsze stosuj drożdże winiarskie i fermentuj w miazdze (czyli z owocami) krótko. Maksimum kilka dni jeżeli winogrona są wyjątkowo udane to można dłużej do tygodnia. Trzeba stosować również pożywkę dla drożdży aby nie pojawiły się różne niemiłe posmaki jak np. kwaszonej kapusty czy siarkowodoru (zgniłych jaj).
Wina nr 2 i nr 3 zasiarkowałbym standardową dawką 1g. pirosiarczynu na 10 l. wina. A jak oceniasz poziom alkoholu i kwasów w winie ryżowym?

_________________
Pozdrawiam serdecznie
Krzysztof

"Exceptio probat regulam" Wyjątek sprawdza regułę


Góra
Offline Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 4 ] 

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Theme created StylerBB.net & kodeki
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
[ Time : 0.067s | 16 Queries | GZIP : Off ]