Marek napisał(a):
Damian napisał(a):
... po tym czasie beczkę płuczemy, odkażamy i ...
A po co ?

Czasami może faktycznie okazać się to niekoniecznym zabiegiem, ale są pewne wyjątki: nie zawsze zależy nam na przenoszeniu nadmiernych aromatów z poprzedniego wina, dla bezpieczeństwa, wino może posiadać jakąś wadę, może dojść do zakażenia kolejnego wina.
Literatura (Gospodarstwo piwniczne Konrada Miklewicza) podaje dokładne sposoby przygotowywania nowych beczek. Oraz sposoby postępowania z beczkami używanymi, po zdrowym winie i po chorym.
Beczki po chorym winie należy dobrze wypłukać, odbić dno a wnętrze wyszorować przy użyciu gorącej wody oraz , następnie beczkę należy ponownie wypalić tak jak czynią to bednarze, dno zabić wyparzyć przez krótki czas wrzątkiem i dokonać dezynfekcji wnętrza kwasem solnym 10%, i kolejne płukanie.