Ostatnia wizyta: Teraz jest 28 mar 2024, o 15:53


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 24 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: wino mandarynkowe
PostNapisane: 23 lut 2010, o 11:05 
Pierwsze kroki
Pierwsze kroki

Dołączył(a): 22 lut 2010, o 15:35
Posty: 9
Dobra to tak zrobię, a czy to ze tak krotko fermentowało możne zaważyć na smaku wina,po wyklarowaniu?


Góra
Offline Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: wino mandarynkowe
PostNapisane: 23 lut 2010, o 16:44 
Początki nałogu
Początki nałogu

Dołączył(a): 25 paź 2009, o 00:29
Posty: 370
Lokalizacja: Koluszki, Łódź
Sama szybkość fermentacji raczej nie - ale warunki w których się odbywała tak...


Góra
Offline Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: wino mandarynkowe
PostNapisane: 25 lut 2010, o 23:39 
Coś już napisał
Coś już napisał
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 lis 2009, o 00:32
Posty: 78
Lokalizacja: Łódź
Daj spokój temu winu. 5kg na 25l to wystarczy żeby uzyskać mocne wino w granicach 15%. Napisz lepiej za pół roku, co z tego wyszło, bo mandarynki podobno oprócz wody i cukru nie wiele w sobie mają.

_________________
Pozdrawiam Rafał ;)


Góra
Offline Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: wino mandarynkowe
PostNapisane: 27 lut 2010, o 01:48 
Pierwsze kroki
Pierwsze kroki

Dołączył(a): 22 lut 2010, o 15:35
Posty: 9
narazie jest ok..wino sie klaruje...własciwie to jest wino mandarynkowo-pomaranczowe,bo cukier ktory dodawalem rozpuszalem w soku z pomaranczy,chcialem jak najmniej wody uzywac...dam znac czy wyszlo i jak smakuje


Góra
Offline Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: wino mandarynkowe
PostNapisane: 28 lut 2010, o 10:31 
Coś już napisał
Coś już napisał
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 lis 2009, o 00:32
Posty: 78
Lokalizacja: Łódź
Jeśli bardzo ci zależy na winie z tylko z soku, to cukier możesz rozpuszczać w soku, który już się zrobił w moszczu. Mandarynki mają w sobie cukier, więc pierwszej części nie musisz dosypywać. Drożdże oddzielą trochę sou, który za trzy dni będziesz mógł pobierać do dosładzania.

_________________
Pozdrawiam Rafał ;)


Góra
Offline Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: wino mandarynkowe
PostNapisane: 28 lut 2010, o 12:31 
Początki nałogu
Początki nałogu

Dołączył(a): 25 paź 2009, o 00:29
Posty: 370
Lokalizacja: Koluszki, Łódź
Ale pozostaje jeszcze wyregulować kwasowość, która to w przypadku cytrusów jest spora...


Góra
Offline Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: wino mandarynkowe
PostNapisane: 28 lut 2010, o 12:33 
Pierwsze kroki
Pierwsze kroki

Dołączył(a): 22 lut 2010, o 15:35
Posty: 9
Chcialem zwiekszyc objetosc rozpuszczajac w soku z pomaranczy, bo z samych 20 kg, no powiedzmy z 17 kg mandarynek bez skorek wyszlo mi 10-11 litrow soku to musialem czegos dolac zeby bylo wiecej


Góra
Offline Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: wino mandarynkowe
PostNapisane: 1 mar 2010, o 22:58 
Coś już napisał
Coś już napisał
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 lis 2009, o 00:32
Posty: 78
Lokalizacja: Łódź
stragu napisał(a):
no powiedzmy z 17 kg mandarynek bez skorek wyszlo mi 10-11 litrow soku to musialem czegos dolac zeby bylo wiecej

No teraz to że palnął. Idąc tym tokiem rozumowania, to można dolać bele czego. Ja tam wolę mieć mniej wina ze 100% soku niż żenić z wodą, żeby było więcej. Dobrze, że dałeś choć taki sok. Z mandarynek nigdy nie robiłem wina i nie wiem ile mają kwasowości. Jak Łukasz zauważył, trzeba to zbadać. Kiedyś próbowałem dokwasić wino bananowe pomarańczami i wyszło bananowo-pomarańczowe i się nie dokwasiło, więc Łukaszu nie wiem jak to będzie z tymi mandarynkami, bo mogą mieć mniej kwasu od pomarańczy. Nie wiem, czy stragu ma możliwości zbadania kwasowości.

_________________
Pozdrawiam Rafał ;)


Góra
Offline Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: wino mandarynkowe
PostNapisane: 2 mar 2010, o 06:50 
Początki nałogu
Początki nałogu

Dołączył(a): 25 paź 2009, o 00:29
Posty: 370
Lokalizacja: Koluszki, Łódź
Jak nie ma to wycieczka do Biowinu i już ma:) Jak kupi kwasomierz oczywiście...


Góra
Offline Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: wino mandarynkowe
PostNapisane: 24 kwi 2010, o 01:03 
Coś już napisał
Coś już napisał
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 paź 2009, o 11:04
Posty: 76
Lokalizacja: Aleksandrów Łódzki
Mi kiedyś wiśnie przerobiły w tydzień... i było jakieś 13-15% więc ciężko stwierdzić co i jak...
odcedź to co jest czyste a syf wylej... i jak się sklaruje to zostaw... ja zrobiłem restart tych wiśni i nie potrzebnie... ale człowiek uczy się :)


restart najlepiej robić jak nie czuć alkoholu.... :)


Góra
Offline Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 24 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 2 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Theme created StylerBB.net & kodeki
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
[ Time : 0.037s | 14 Queries | GZIP : Off ]