Łukasz napisał(a):
Odśnieżałeś i poślizgnąłeś się?
byłem jak to ja zwykle, na spacerku z pieskami, i Rokuś podstawił mi łapę  
 voy napisał(a):
Darek nie panikuj.Bedziesz podczaszym stacjonarnym.
Ręce chba masz sprawne?
Na chwilę obecną  mam  
 general aidid napisał(a):
Otóż to. Darek chce się chyba po(wy?)ślizgać, a śniegu ni mo. Ja to widzę tak: Darek siedzi przy ogromniastym stołem zastawionym napojami organizacyjnymi, a kolejeczka karnie się przesuwa z kieliszkami w nadziei, że będzie coś nalane.
ok. ale bez kłótni w kolejce  
 Damian napisał(a):
Generale, wspaniały pomysł .... zupełnie jak w zakładowej stołówce....ale porządek byłby idealny   
  
 Darku nie martw się, damy jakoś rade, ważne żebyś dotarł.
Dzięki mam nadzieję że się już nic nie wydarzy nieprzewidzianego  
 nabiz napisał(a):
My nie będziemy mieli tej przyjemności smakowania pysznych win - atak bakterii na mój organizm okazał się tak silny, że nie byłam w stanie im się dłużej opierać  
 Nabiz -jakbyś zaczęła oceniać w konkursie nalewek,to żadna bakteria by nie miała prawa przeżyć  
 Dzięki - pozdrawiam - Do jutra 
