Zlot po prostu bajka! Wszystko mi się podobało, ale wino z marchwi to wielkie odkrycie. Na wiosnę to chyba całe pole marchwi zasieję
Wielkie dzięki za zaproszenie. Szczególne podziękowania dla Krzysztofa, bo to dzięki niemu miałam okazję Was poznać.
Pozdrawiam,
Mysza

lieutenant aidid będzie musiał coś zrobić aby dystynkcje generalskie powróciły na jego epolety. Zapewne zaprezentować jakiś godny trunek, taki z górnej półki piwniczki ... "porucznikowskiej"

Bardzo się cieszę ze marchewkowe przypadło do gustu
Dzisiaj w nocy odnajdę zeszyt i zamieszczę szczegółowe notatki z eksperymentów.
W brew pozorom pełnienie roli Podczaszego nie jest aż takie straszne,chodź faktycznie pomocnik by się przydał
Pozdrawiam Adam

Ogromnie się cieszymy, że mogliśmy wszystkich Was poznać:) Jeszcze bardziej się cieszyliśmy po spróbowaniu trunków.
Na prawdę tak dobrych win i nalewek nie piliśmy, w tak sympatycznym gronie.
Na pewno będziemy uczestniczyć w następnych zlotach. A mnie powrót do domu kosztował 30 zł (gapowego)

Fotorelacja tak urokliwa że po zlotowej uczcie smaku, następuje nie mniej istotna uczta dla oka.
Jaką wrażliwość i wyczucie, że o umiejętności nie wspomnę, trzeba mieć, żeby robić Takie Zdjęcia..... i Takie Trunki..........
Podziwiam, pozdrawiam i dziekuję
Darek

Hmmm jaka fotorelacja? Co, gdzie, kiedy?

Również dziękujemy za miłą atmosferę i tyle ciekawych smaków No nie licząc tego potknięcia "porucznika" Żarełko bardzo dobre... rybka wędzona też

Zlot OK w miłym towarzystwie czas szybko upłyną .Na prośbę niektórych uczestników podaję rodzaje kremów:
kawowy
jajowy
miętowy
kokos
czekolada tel.607 998 993
karmel
cz.porzeczka
toffi
truskawka

Tony
Fotorelacja jest w galerii.
Sporo fajnych zdjęć
Pstrągi wędzone były Twoje?
pozdrawiam
Darek

Szukałem w galerii i nie znalazłem. Ciężko mi się chodzi po tym forum. Oczywiście bez obrazy
Pstrąg był mój, ale bardzo niedosolony. W domu zjadłem kawałek i się zdziwiłem. Jednak wolę przesolonego.